GC#93 Ornontowice Park

22:14 BrokenBrancH 0 Comments

Wracając do samochodu z trzeciomajowego spaceru udajemy się do Ornontowickiego Parku, niegdyś zaniedbanego, jednak aktualnie bardzo klimatycznego, który został odnowiony w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Miejsce posiada dość rozległy teren z "funkcją" organizowania imprez masowych, a także rekreacji dla osób w każdym wieku.  Nie słyszeliśmy wcześniej o tym miejscu, ale pewnie będzie dla nas ono wkrótce jednym z obowiązkowych przystanków podczas rowerowych wycieczek. Kiedy już nacieszyliśmy nasz wzrok okolicą i wypłoszyliśmy niechcący wszystkie kaczki z trawnika do stawu, zajęliśmy się odszukaniem ukrytego kesza GC53FJ4. O tej porze w parku znajdowało się niewiele osób, co sprzyjało podjęciu. Niewzruszona starsza para zajęta odpoczynkiem na ławce, rozmawiająca przez telefon kobieta i my - przypadkowi turyści, którzy jedną ręką grzebią między dwoma drzewami, a drugą odwracają uwagę i udają, że robią zdjęcia. No cóż iluzja taka...Poszło bardzo sprawnie i udajemy się do punktu początkowego. Czyli jeszcze tylko jakieś 2 kilometry, jeszcze...







0 komentarze:

GC#92 Trail po Ornontowicach #3 - Uroczysko [offset]

21:44 BrokenBrancH 0 Comments

Kontynuując ornontowickiego traila, docieramy do skrzynki typu multi-cache oznaczoną symbolem GC5P5FH, przy której należało rozwiązać dość prostą zagadkę, do której dane umieszczone były na tablicy informacyjnej. Owa tablica informuje przechodniów, że znajdują się na terenie obszaru chronionego krajobrazu. Zagadka rozwiązana więc idziemy do finałowej skrzyneczki oddalonej o około 300 metrów. Brnąc przez polną drogę docieramy do tytułowego uroczyska, gdzie skrzyneczka leży w najbardziej intuicyjnym miejscu, lecz niewidoczna dla niewtajemniczonych. Na chwilę uciekamy przed słońcem i udajemy się do skrzynki nr 4 z opisywanego traila, lecz niestety ze względu na dość duży ruch przechodniów darujemy ją sobie i postanawiamy kierować się już w stronę samochodu (żałując ponownie, że nie zabraliśmy rowerów). Majowy spacer więc trwa...




0 komentarze:

GC#91 Trail po Ornontowicach #2: Polna 2

23:54 BrokenBrancH 0 Comments

Jak już wspomniałem w poprzednim poście - Ornontowicki trail zaczęliśmy właściwie od skrytki oznaczonej symbolem GC5PNE0. Spacer się jeszcze dobrze nie rozpoczął, a już żona wyciąga z plecaka smakołyki, które zabraliśmy na drogę i jak się później okazuje - chyba trochę za mało. Cały trail praktycznie wiedzie wiejskimi drogami, dlatego wrócimy tu oczywiście w niedalekiej przyszłości z rowerami, aby odwiedzić więcej miejsc w okolicy, która jest bardzo malownicza. Przeważają żółto-zielono-niebieskie kolory (wiosna w pełni) do tego wyśmienita pogoda. Podejmujemy więc skrytkę w dość szybkim tempie. Okolica (jak to bywa na trailach), prócz bogactwa przyrody nie ma charakterystycznych miejsc, więc skrzynkę znajdujemy pod słupem. Następnie 500 metrów w tył po zgubę nr 1 i lecimy na Uroczysko oznaczone nr 3 na tym szlaku...a ciastek w plecaku już brak...



0 komentarze:

GC#90 Trail po Ornontowicach #1: Polna 1

23:33 BrokenBrancH 0 Comments

Kontynuacja trzeciomajowego spaceru. Postanawiamy jednak zostawić samochód w Bujakowie i dalej udać się na konkretny spacer. Już po chwili troszkę żałujemy, że nie zabraliśmy rowerów (a właściwie, że nie przygotowałem ich jeszcze do sezonu) ponieważ cały szlak, którym chcemy się udać wiedzie wzdłuż polnych dróg, a na tych jak wiadomo z dala od zgiełku jeździ się najprzyjemniej. Zaczynamy więc od pierwszej skrzyneczki na ulicy Polnej oznaczoną symbolem GC5PNDP. Po drodze można zauważyć "perełki architektoniczne" - np. betonowego słonia (WTF?). Ruch samochodowy znikomy, ludzi praktycznie wcale, więc świetnie się zapowiada. Kręcimy się wokół skrzyneczki i za pierwszym razem nie odnajdujemy, więc wzorem poprzedników udajemy się do (teoretycznie) łatwiejszej skrytki nr 2 na tej ulicy i wracamy do miejsca nr 1, ponieważ wiemy już jakiego rodzaju skrzynki szukać. No i w ostateczności, udaje się znaleźć, chociaż faktycznie za pierwszym podejściem nie wiem jakim cudem mogłem nie zauważyć pojemnika. No i gotowe. Szybki wpis i mkniemy dalej szlakiem zorganizowanym z okazji spotkania "Geoszukanie 2015", które odbyło się 21 marca. Skrzynka zawiera również kod potrzebny do zdobycia skrzynki bonusowej. No to w drogę...ciepło, cicho, elegancko.





0 komentarze:

GC#89 Sanktuarium w Bujakowie

23:15 BrokenBrancH 0 Comments

Długi weekend leci w najlepsze. U nas z uwagi na fakt, że zostaliśmy zaproszeni na wesele trwa od czwartku 30 kwietnia. Kiedy już podładowaliśmy częściowo swoje akumulatory po zabawie weselnej, w niedzielę 3 maja udajemy się poza tereny aglomeracji, do cichych i spokojnych Ornontowic na geocachingowy spacer. Dzień ten jest wyjątkowy w dwuznaczny sposób. Po pierwsze - Święto Narodowe, po drugie - geocaching obchodzi swoje 15 urodziny. Dokładnie 15 lat temu zrodziła się istota geocachingu, kiedy to odkodowano dla ludności cywilnej sygnał GPS. Chcąc upamiętnić to wydarzenie oraz załapać się przy okazji na okolicznościowego "souvenira" wyruszamy w teren. Plan jest prosty - zdobycie ornontowickich skrzynek. Zanim jednak udajemy się do pierwszej z nich, zatrzymujemy się po drodze w Bujakowie - w Sanktuarium i tam też postanawiamy zostawić samochód. Nie bez znaczenia wybraliśmy to miejsce. Znajduje się tu również dosyć ciekawa i oryginalna skrzyneczka GC4MD3R, dostępna do godziny 18.00 na terenie pobliskiego kościoła. Miejsce idealne na niedzielny wypoczynek, ponieważ obok na powierzchni 1ha znajduje się również wybudowany w 1976 roku przez ówczesnego proboszcza ogród botaniczny, dostępny dla wszystkich. Można się trochę wyciszyć. Po ogrodzie pokręciliśmy się dłuższą chwilę, praktycznie zwiedzając każdy zakamarek (a jest ich tu całkiem sporo). Nie omieszkaliśmy również zwiedzić kościoła, który wg legendy został poświęcony w 995 roku, przez św. Wojciecha - bp Pragi, który pielgrzymował przez naszą ziemię do Gniezna, jednak za symboliczną datę wybudowania kościoła przyjmuje się 1500 rok. Po więcej informacji dotyczących tego miejsca odsyłam tutaj. Kiedy już pozwiedzaliśmy okolicę, zabraliśmy się za szukanie kesza. Świetnie się złożyło, że akurat nie było mszy, co dało nam więcej czasu na przeczesanie kościelnego trawnika. No i udało się...znaleziony...całe szczęście nas nie ukąsił. Wpis przy ogłoszeniach parafialnych, kryjemy zgubę i udajemy się już pieszo w stronę Ornontowic.


















0 komentarze:

GC#88 Lodz #3 - Beczki Grohmana (Łódź)

23:47 BrokenBrancH 0 Comments

Druga połowa kwietnia to trochę dla mnie pracowity okres, który oczywiście bogaty jest w podróże służbowe. Po zakończeniu wszystkich prac biurowych w piątek o 17.00 (przygotowania do większego eventu), pakuję przysłowiowe walizki i ruszam na Gdańsk. Plan jest taki aby zdążyć przed północą i wyspać się, aby wcześnie rano przygotować wszystko "na błysk". Jak się okazało po drodze mam zgarnąć operatora w Łodzi. Parkuję więc pod łódzką filmówką i czekam. Okazuje się, że będzie ze sprzętem za 15 minut, co daje mi wspaniałą okazję do sprawdzenia okolicy w geocachingowe skarby Łodzi, a jak wiadomo miasto również słynie z różnych perełek. Jak się okazuje jakieś 300 m od filmówki jak znalazł znajduje się skrzyneczka GC39P15. Tytułowe Beczki Grohmana to brama do wejścia fabryki przy ulicy Targowej 46, która powstała w 1896 roku. W latach 1945-1989 mieściły się tu Zakłady Przemysłu Bawełnianego. Łuk bramy w stylu neogotyckim oparty jest na dwóch kolumnach w kształcie szpulek nici i to właśnie one zostały nazwane beczkami. Obiekt obecnie należy do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i jest to jeden z najbardziej znanych łódzkich zabytków (może i najważniejszy z nich). Kiedy już rozglądnąłem się wokoło, zacząłem szukać skrzyneczki. Na szczęście niewidoczny byłem dla ludzi, którzy przebywali na placu przed kamienicą obok. Początkowo myślałem, że to właśnie w jej murach schowano kesza, jak się jednak okazało miejsce schowania jest bardziej pomysłowe i trochę oddalone o kilka metrów od wskazań GPSa. No to szybki wpis, i rozlega się dźwięk telefonu - operator jest na miejscu, czas wracać do samochodu i dalej na Gdańśk...




0 komentarze: